Brytyjski "The Sun" podsumowuje narkotykowy hotspot we Frankfurcie, dzielnicę Bahnhofsviertel koło dworca kolejowego — i ostrzega fanów piłki nożnej, aby nie zapuszczali się do tej "krainy zombie" podczas Mistrzostw Europy. Politycy reagują z niepokojem. Dla niektórych obywateli to prawdziwy skandal: dlaczego potrzebna jest zagraniczna prasa?

O północy 10 kwietnia wystartowała nowa promocja w Polskich Liniach Lotniczych LOT pod nazwą „Szalona Promocja”. Tym razem z polskich lotnisk polecimy w atrakcyjnych cenach w dwie strony w następujących kierunkach: Bruksela, Amsterdam, Oslo, Wiedeń, Paryż, Londyn, Mediolan, Luksemburg, Sztoholm, Goteborg, Berlin, Dusseldorf, Hamburg, Billund, Stuttgart, Frankfurt oraz Monachium. Oferta dotyczy również lotów z portów […]

Wylot z Frankfurtu z przesiadkami w Seattle i Vancouver.

Wrocław podzielony granicą jak Berlin, Görlitz, Frankfurt nad Odrą? Dziś trudno w to uwierzyć, ale taki scenariusz był pod koniec II wojny światowej całkiem poważnie rozważany przez Józefa Stalina. Pomysł szybko upadł, ale wielu wrocławian długo jeszcze żyło w poczuciu niepewności.

Okolice dworca kolejowego we Frankfurcie nad Menem wzbudzają emocje Polaków mieszkających w Niemczech. — Sprzedaż narkotyków jest zakazana, ale nie konsumpcja. Idąc w takie miejsca, trzeba mieć oczy dookoła głowy — mówi w rozmowie z Onetem Kamil.

Wyloty z Frankfurtu.

Zapach moczu, zapełnione kosze na śmieci i leżący na chodnikach ludzie — tak przywitała mnie okolica dworca kolejowego w czerwcu 2023 r. Frankfurt nad Menem. Gdy opowiedziałam o swoich wrażeniach koledze z Niemiec, usłyszałam: — Tak jest od dawna i nikt nie wie, co z tym zrobić.