Pani Joanna 20 lat temu, kiedy miejscowość Świeradów-Zdrój zaczynała emanować potencjałem turystycznym, kupiła zrujnowaną willę na wzgórzu daleko od centrum. Urzekł ją widok zza okna, dlatego zdecydowała się wyremontować to miejsce i stworzyć wyjątkową przystań dla miłośników gór. Trzy lata temu wszystko się zmieniło. Kobieta po kilkumiesięcznej nieobecności, docierając do pensjonatu, zamiast pięknego naturalnego krajobrazu zobaczyła... ogromny kompleks hotelowy. — To miasto nigdy nie miało być Zakopanem, ono nie jest stworzone na masową turystykę — podkreśla.

Samorząd podolsztyńskiej gminy Dywity organizuje dla mieszkańców otwarte spotkanie dotyczące obecności wilków na terenie Warmii i Mazur. - Uczestnicy dowiedzą się nie tylko o tym, jak reagować na wilki, ale też jak zgłaszać ewentualne szkody wyrządzone przez te zwierzęta - powiedziała Justyna Januszewicz z olsztyńskiej Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.

Wrocław triumfuje w prestiżowym rankingu "Europejskich Miast i Regionów Przyszłości" przygotowanym przez "fDi Intelligence", magazyn należący do grupy "The Financial Times". Stolica Dolnego Śląska znalazła się na czele zestawienia miast średniej wielkości, przewyższając takie metropolie jak szwajcarski Zurych czy litewskie Wilno. Ale to nie koniec polskich sukcesów.

Warszawa utrzymała pozycję w top 10 największych europejskich rynków hotelowych o najwyższym wskaźniku obłożenia. Wśród głównych hotelowych rynków Europy w minionym roku tylko Warszawa, Wilno i Edynburg odnotowały wzrost obłożenia.

16 lutego 2024 r. Aleksiej Nawalny zmarł w jednej z najbardziej oddalonych kolonii więziennych w Rosji: "Wilk polarny". Jego ciało pokazano matce zaledwie tydzień później, 22 lutego — i zażądano, by pochowała go w tajemnicy. W protokole zgonu, który pokazano Ludmile Nawalnej, napisano, że polityk zmarł z przyczyn naturalnych. "Hołod" dowiedział się, że personel IK-3 w Charpie próbował w przeszłości co najmniej trzy razy zatuszować śmierć więźniów, w tym uznać śmierć torturowanego mężczyzny za samobójstwo.

W regionie Sinciang w północno-zachodnich Chinach zaobserwowano ciekawe zachowanie wilków. Obfite opady śniegu zasypały tam rozległe stepowe tereny i utworzyły około metrową warstwę białego puchu, na którą natknęły się przechodzące wilki. Śnieg nie zatrzymał jednak zwierząt, choć przejście wymagało od nich kreatywności.

W regionie Sinciang w północno-zachodnich Chinach zaobserwowano ciekawe zachowanie wilków. Obfite opady śniegu zasypały tam rozległe stepowe tereny i utworzyły około metrową warstwę białego puchu, na którą natknęły się przechodzące wilki. Śnieg nie zatrzymał jednak zwierząt, choć przejście wymagało od nich kreatywności.