O tym, że Dubaj to miasto przyszłości, wiadomo nie od dziś. Emiratczycy chcą wyróżniać się na arenie międzynarodowej nowoczesnością oraz innowacyjnością i trzeba przyznać, że dobrze sobie radzą. Tym bardziej że wkrótce planują uruchomić najbardziej wyjątkowe taksówki na świecie.

Najnowsze dane wskazują na świetlaną przyszłość branży hotelarsko-gastronomicznej w krajach Zatoki Perskiej dzięki rozowojowi turystyki, która jest priorytetem w regionie. W dniach 6-9 maja w Dubai World Trade Centre odbędzie się kolejna edycja Arabian Travel Market (ATM), najważniejszego światowego wydarzenia z zakresu podróży i turystyki, która będzie kluczowym miejscem spotkań dla przedstawicieli branży hotelarsko-gastronomicznej. Według […]

Wylot do ZEA z Krakowa. Cena 1196 zł za osobę przy dwóch osobach podróżujących. Zawiera przeloty i zakwaterowanie. Suma nie zawiera transferów oraz ubezpieczenia.

Zaledwie 21-letnia Hillier mieszkała i pracowała w ośrodku nurkowym w Khorfakkan, w emiracie Szardża, od listopada. W połowie maja 2009 r. lokalne władze przeprowadziły nalot na ośrodek, aresztując ją oraz jej szefa pod zarzutem uprawiania pozamałżeńskiego seksu. To, że testy medyczne nie wykazały żadnych dowodów na stosunek seksualny, ani fakt, że Hillier nie była w tym samym pokoju co jej szef w momencie aresztowania, nie miały dla sądu znaczenia. Po krótkim przesłuchaniu, kobieta została skazana na karę więzienia i deportacją, podczas gdy jej szef, obywatel Zjednoczonych Emiratów Arabskich, otrzymał sześciomiesięczny wyrok więzienia. Jej historie opisał serwis Detained in Dubai.

W zwykle słonecznym Dubaju nagła i niespodziewana powódź przyniosła ze sobą szereg dramatycznych zdarzeń. Czarno-biały kot w desperacji trzymał się klamki samochodu, walcząc z szalejącymi w dole falami. Wideo z akcji szybko stało się hitem internetu.

Wyloty do Zjednoczonych Emiratów Arabskich z Warszawy, Katowic, Poznania i Krakowa. Obiekt Ibis Deira jest miejskim hotelem położonym w centrum dzielnicy Deira. Będzie dobrą bazą wypadową do zwiedzania miasta i okolic.

Rekordowe opady deszczu w Dubaju spowodowały chaos na tamtejszym lotnisku i odwołanie lub przekierowanie kilkuset lotów. Wśród tysięcy osób, które utknęły w samolotach lub w porcie lotniczym znalazła się grupa Polaków. Jedna z polskich turystek wrzuciła do mediów społecznościowych apel z prośbą o pomoc, chodzi o osoby pozostawione przez biura podróży "zostali porzuceni przez swoje biura, nie mają z ich strony żadnego wsparcia".