Tajemnicza śmierć turysty w Dubaju. "Krwawił. Miał siniaki na twarzy" [Historia]
19.04.2024 12:13
Foto: www.youtube.com
19.04.2024 12:13
Foto: www.youtube.com
Lee Bradley Brown, brytyjski turysta, zmarł w tajemniczych okolicznościach w areszcie policyjnym w Dubaju w kwietniu 2011 r. Brown, który przebywał w luksusowym hotelu Burj Al Arab, został aresztowany po konflikcie z nepalską pokojówką. Sześć dni po aresztowaniu, został znaleziony martwy w swojej celi. Okoliczności jego śmierci do dziś budzą liczne kontrowersje.
Więcej w serwisie podroze.onet.pl ›
Komentarze (0):